Witaj gościu! Nie jesteś zalogowany na forum, więc możesz nie mieć dostępu do niektórych z jego funkcji! Aby rozwiązać ten problem zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.
Witaj gościu! Nie jesteś zalogowany na forum, więc możesz nie mieć dostępu do niektórych z jego funkcji! Aby rozwiązać ten problem zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.
Cieszy nas, że zawitałeś na nasze klubowe forum. Jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, to znaczy, że nie jesteś zalogowany i z tego powodu widzisz ten komunikat. Rejestrując się na forum zyskujesz dostęp do innych części witryny, ale proszę zwróć uwagę, że jest to forum regionu wielkopolskiego, a głównym celem klubu jest integracja tego regionu i organizacja wspólnych spotkań. Jesteśmy jednak otwarci na wszystkich pozytywnych ludzi szczególnie użytkowników maxi skuterów, z tego powodu nie ograniczamy dostępu do naszych zasobów nikomu.
x
(30-12-2019, 17:48)Ania napisał(a): Może nie skuter ale mój własny osobisty motor.
Dobra bo już gratulowałem, ale dla porządku zrobię to również na forum. Więc tak jak napisałem, Twój prezent ma sprawiać frajdę Tobie i nie przejmuj się zdaniem innych. Niech no tylko ktoś spróbuje dyskryminować motocykl w naszej grupie, a Misiek jako prezes klubu i jego główny animator wziął i tą ewentualność pod uwagę, bo grupy na forum są tak ustawione, że miejsce w naszych szeregach są dla wszystkich, któży pasjonują się czy czerpią przyjemność z jazdy na motocyklu, bez względu na jego kategorię. Oczywiście główny profil jest to wielkopolskie forum maxi skuterowe. Nie zmienia to oczywiścue w Twoim przypadku zupełnie nic. Jedyna uwaga jaką mi przyszła w związku z tym, to nie mów na motocykl motor, a to z tego powodu, że motor to jest określenie w naszym slangu silnika . Jeszcze raz rozwagi i pamiętaj, że oczy musisz mieć do sokoła siebie, to nie jest samochód. Sprawia więcej frajdy, ale bardziej niebezpiecznej frajdy. Ktoś mi kiedyś powiedział, że miarą dobrego kierowcy jest ilość spojżeń w lusterka boczne w jednostce czasu im częściej tym lepiej i bezpieczniej to się tyczy wszystkich pojazdów. Bo tak na prawdę, to nie prędkość zabija, a brak kontroli nad drogą ... Mowa również o pieszych.
Muszę się pochwalić choć małżonek zmusił mnie do tego... Żebym wkoncu wsiadła na virago i ruszyła sama... No więc sama nie bo z plecaczkiem w postaci męża ale jak już poczułam się pewnie... Pojechałam sama może nie wielkie kilometry ale na parkingu pod blokiem śmigałam tak że małżonek nagrał filmik... A więc do zobaczenia na drodze..
22-02-2020, 14:29 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-02-2020, 14:35 przez Ania.)
Proszę oto filmik tylko proszę bez wysmiewania to moja pierwsza jazda
A streszczenie no fakt może na początku obawy były bo co innego robić za plecaczek a co innego prowadzić samemu. Dla pewności zabrałam męża żeby utrzymywał równowagę ale później już był za ciężki jako bagaż. Więc spróbowałam sama i jakoś poszło. Fajnie i adrenalina i wiatr we włosach ale tak jak mówił Patryk jak ruszę to się nie przewrócę i tak też było a myślałam odwrotnie. Ze jak ruszę to nie utrzymam równowagi i się obalę... Ale dałam radę czekamy na pogodę i będziemy śmigać dalej zebym mogła wyjechać w miasto do ludzi... Żeby nie uderzyć w coś lub kogoś żeby wyczuć kiedy przyspieszyć a kiedy zwolnić... Ale co wam będę opowiadać jak wszyscy już jeżdżą profesjonalnie i moje gadanie to bzdury... Pozdrawiamy
no to ja poważniej ....pragnę podkreslić iż podstawą prawidłowej nauki jest wpojenie podstaw bezpieczeństwa...a tu ich brak ...gdzie kask? gdzie rękawiczki ?.....Panie Mężu jak dbasz o kursantkę Panne Młodą?!!!DDDDDDDD
hahahahahaha
Kurcze to wyglada jakby tam było 600 pojemności tak mruczy )))))))))))))) ekstra brak nam Białogów na jednośladach zwłaszcza w naszym klubie ))))))))))))))))))))))
Pozdrawiamy i cwicz co dziennie zeby z nami się już spotkać na własnym jednośladzie!!!)))))))))))))))))))))
------------------------------------------------------------ Pozdrawiam Dilbertw
Piaggio MP3 400 i.e. LT
Gratulacje Aniu !
Ja również , po czterdziestu latach przerwy , pierwsze kółka robiłem na osiedlowym parkingu . Po kilku okrążeniach wybrałem się w odwiedziny do siostry . Całe pięć kilometrów . A potem było już z górki ... Z Tobą też tak będzie ! Podwójne słowa podziwu , bo masz do obsługi sprzęgło i biegi !
Dziękuję bardzo za miłe słowa i te pouczające. Tak tak mam kask tylko muszę kupić rękawiczki. A małżonek dba bo nawet biegł przy mnie. Będzie cieplej to zaczniemy treningi w jeździe. Buziaki dla wszystkich i do zobaczenia Ania i Patryk