W niedzielę 24 kwietnia 2022 roku w składzie Tom, Wagant, Michu stawiliśmy się we Wolsztynie na rozpoczęciu sezonu.
Pogoda słoneczna, obłożenie imprezy imponujące, różnorodność motocykli od klasyków po motocykl z silnikiem w układzie V o pojemności 8,2litra - pierwsze zdjęcie.
Parada motocyklowa przejechała ulicami Komorowską, Drzymały, Wschowską, Gajewskich i Fabryczną w kierunku Starego Widzimia i dalej przez Kębłowo i Świętno do Obry, gdzie w kościele pw. Św. Jakuba Większego odprawiona została uroczysta msza Św. Po jej zakończeniu nastąpiło poświęcenie motocykli. Po powrocie do Wolsztyna na motocyklistów czekały punkty gastronomiczne i stoiska handlowe, a także zaprzyjaźniona z WTM-em grupa muzyczna Piwozaury.
Korzystając z okazji odwiedziliśmy parowozownię jedną z nielicznych w Polsce, która w swoich zbiorach posiada nie tylko tzw. zimne parowozy, ale również, takie maszyny, które są dopuszczone do ruchu, obecnie odbywają już tylko przejazdy turystyczne, chociaż w nie tak dalekiej przeszłości realizowały zwykłe przejazdy regionalne.
Na zakończenie nasiadówka przy najlepszej kawie w Polsce, tzn na stacji paliw Orlen
Nic tak dobrze nie robi jak pogaducha w dobrym towarzystwie, oby więcej takich spotkań.
Z racji obecności profesjonalnych fotoreporterów załączam:
GALERIA Z GAZETY WOLSZTYN NASZE MIASTO
Tom załapał się na reporterskim szkle
Pogoda słoneczna, obłożenie imprezy imponujące, różnorodność motocykli od klasyków po motocykl z silnikiem w układzie V o pojemności 8,2litra - pierwsze zdjęcie.
Parada motocyklowa przejechała ulicami Komorowską, Drzymały, Wschowską, Gajewskich i Fabryczną w kierunku Starego Widzimia i dalej przez Kębłowo i Świętno do Obry, gdzie w kościele pw. Św. Jakuba Większego odprawiona została uroczysta msza Św. Po jej zakończeniu nastąpiło poświęcenie motocykli. Po powrocie do Wolsztyna na motocyklistów czekały punkty gastronomiczne i stoiska handlowe, a także zaprzyjaźniona z WTM-em grupa muzyczna Piwozaury.
Korzystając z okazji odwiedziliśmy parowozownię jedną z nielicznych w Polsce, która w swoich zbiorach posiada nie tylko tzw. zimne parowozy, ale również, takie maszyny, które są dopuszczone do ruchu, obecnie odbywają już tylko przejazdy turystyczne, chociaż w nie tak dalekiej przeszłości realizowały zwykłe przejazdy regionalne.
Na zakończenie nasiadówka przy najlepszej kawie w Polsce, tzn na stacji paliw Orlen

Z racji obecności profesjonalnych fotoreporterów załączam:
GALERIA Z GAZETY WOLSZTYN NASZE MIASTO
Tom załapał się na reporterskim szkle
