Nowy sezon 2022 i surowsze kary.

[MichU]

Zaczyna się odwieczny problem motocyklistów. "Bo ja lubię zapierdalać..."
OK lubię przeciążenia i gwałtownie przyspieszać. Lubię szybko jeździć i nie lubię płacić mandatów.
Wyższe mandaty i tak nie powstrzymają amatorów zapierdalania, ale wielu spowolnią. Uchwalono wysokie i owszem jednak i tak nie dla wszystkich.
Cieszę się, że nie odebrano nam motocyklistą prawa przeciskania się w korkach. Wobec powyższego pozostaje mi odtrąbić sukces i jak przegne palę z pokorą przyjmę mandat. Tak w chodzę w sezon 2022 z nowym taryfikatorem.
Nasze maszyny mają moc i osiągają nawet spore prędkości, a więc uważajmy na siebie i innych starając się szanować przepisy ruchu drogowego. Policjant, też człowiek i jeśli jesteśmy rozsądni w tym co robimy na drodze jest szansa również na pouczenie, a nie koniecznie wysoka grzywnę.
Komentarze pod tym postem na FB polecam
   

[MISIEK]

Napiszę bardzo krótko: kto jeździ grzecznie, uważnie i rozsądnie - nie ma się czego obawiać (mandaty) !


I na powyższym można by zakończyć rozmowy dotyczące samych mandatów, ale...
Bardziej bym się skupił nad naszym bezpieczeństwem - bo to jest jednak NAJWAŻNIEJSZE!

Taka ciekawostka: gdy na Słowacji tak samo drastycznie podniesiono mandaty, jak u nas, to ilość wypadków spadła o ponad 30% - a to jest już dużo !

Podsumowując: ja chcę się czuć bezpiecznie na drodze i jestem zwolennikiem bardzo wysokich mandatów za niebezpieczne wykroczenia, mogą być więc jeszcze wyższe.

Bądźcie uważni, rozważni, nie spieszcie się, jeździjcie grzecznie, używajcie kierunkowskazów... i zawsze bezpiecznie wracajcie do domów - tego wszystkim życzę.