25-07-2023, 16:57
Od lutego 2023 jestem szczęśliwym posiadaczem pierwszego skutera w życiu, wspomnianej ADV 350. Zamówiona w sierpniu 2022 dotarła dopiero w lutym 2023, typowa sytuacja obecnie na rynku motoryzacyjnym. Warto było czekać, przejechałem już (dla niektórych zapewne dopiero…) 3300km wiec mam już wyrobione zdanie na temat sprzętu. Skuter gabarytowo duży, ogromny niepodswietlony schowek pod kanapą o pojemności 48L mieści dwa integralne kaski oraz posiada praktyczną przegródkę, która można przedzielać przestrzeń pod siedzeniem w różnych konfiguracjach. Dodatkowo przednia połowa schowka jest w dolnej części wyścielona filcem. To co najbardziej odróżnia ADV od typowych (czytaj nieuterenowionych) skuterów to motocyklowa, szeroka kierownica o bardzo dużym kącie skrętu ( przydatne na drogach nieutwardzonych) oraz zawieszenie o dłuższym skoku ( przód potrafi dobić podczas jazdy po szutrach, pewnie dzięki mojej wadze 100kg) tył posiada ogromne rezerwy skoku (jak na skuter). Opony bardzo dobrze sprawują się na błotnych, rozmoklych polnych drogach. Maja pewne cechy terenowe i w granicach rozsądku nadają się na błotko i piach bez kompromisu dla jazdy asfaltowej. Wyświetlacz podaje mnóstwo informacji i jest łatwy do sterowania lewym kciukiem podczas jazdy. Poza tym kontrola trakcji dwustopniowa oraz możliwość całkowitej dezaktywacji, abs na obu kołach. Zdecydowałem się na fabryczny kufer 50L z oparciem dla pasażera i „centralnym zamkiem”. Ogólnie maxi posiada dostęp bezkluczykowy, który również odryglowuje i rygluje kufer przy zbliżaniu się lub oddalaniu, wygodne rozwiązanie. Podgrzewanie manetek tez pochodzi z oferty hondy, ma 5 stopni grzania wyświetlanych na wyswietlaczu skutera. Kanapa jest bardzo wygodna, przebiegi 500km dziennie bez problemu, przy 800 km jednego dnia tyłek bolał ale znośnie. Spalanie takie jak podaje producent czyli mi wychodzi średnio 3,6-3,7L/100 km. Do 120 km/h pali poniżej 4L. Dość lekki-184kg. Szyba wąska wiec deszcz i wiatr trafia w ramiona, mi to nie przeszkadza, regulowana w 4 pozycjach. Słaba ochrona kolan i piszczeli przed wiatrem, o dziwo deszcz jakoś nie moczy nóg podczas jazdy ale wiatr czuć. Jest jeszcze mały niezamykany schowek z gniazdem USB-C w przedniej obudowie po lewej stronie. Dla mnie idealny skuter do dalszej turystyki również po nieutwardzonych drogach. Wady? Wspomniana słaba ochrona przed wiatrem, ale od czego są akcesoryjne szyby i koce np Tucano-urbano (prawdopodobnie zakupie taki koc aby komfortowo śmigać w miesiącach zimowych)